środa, 12 czerwca 2013

# 16.Zayn Cz.4 (zakończenie)

(Oczami Zayn'a)
-[T.I] otwórz proszę Cię!
Mogłem se tak walić w te drzwi aż do utraty tchu, a i tak mi nie otworzy... O co chodzi? Przecież jeszcze wczoraj śmialiśmy się razem i wydawało mi się, że pożegnaliśmy się w dobrych okolicznościach i stosunkach. Chyba, że spotkała się z Samanthą... To bardzo możliwe bo z tego co mi wiadomo to jest jeszcze w Londynie więc ta sugestia może być bardzo prawdopodobna. Jeśli [T.I] nie chcę mnie znać przez nią to tym razem nie daruję jej tego. Zrezygnowany odeszłem powolnym krokiem i w głowie układałem plan działania złapania tej suki.
-Hej Lou, cieszę się, że znalazłeś dla mnie wolną chwilę - uśmiechnąłem się z wdzięcznością do przyjaciela.
-Zayn dla Ciebie zawsze znajdę czas, a teraz powiedz z czym masz problem - spojrzał na mnie oczekująco.
Opowiedziałem mu całą historię z [T.I] i o tym, że prawdopodobnie jej siostrą jest moja była; o moich podejrzeniach co do Sam itd. Louis słysząc to był w lekkim szoku. Wypuścił nadmiar powietrza z płuc rozglądając się nerwowo po parku. Ale wiedziałem, że Tommo pomoże mi odzyskać [T.I], zawsze mi pomagał z dobrym zakończeniem każdej niemalże sprawy.
-Ok pomogę Ci, ale masz jakiś plan?
-Otóż to - uśmiechnąłem się cwaniacko - pamiętasz jak Sam podlizywała Ci się na naszych wakacjach?
-Tsaaa...Too było okroooohhhoooo Zayn nie zrobię tego!
-Błagam Cię! Ale daj mi wyjaśnić cały plan.
Przedstawiłem mu wszystko ze szczegółami jak to mniej więcej ma wyglądać. Widząc minę Lou byłem lekko rozbawiony. 
-Masz szczęście, że Cię lubię!
-Dzięki stary to wiele dla mnie znaczy - objąłem go ramieniem.
Dziś nadszedł dzień realizacji naszego planu. Według informacji od Louis'a umówił się z Sam na 20:30 w nocnym klubie - jej idealne klimaty - pomyślałem. Umówiłem się z BooBear'em 10 minut przed ich spotkaniem by jeszcze raz przeanalizować plan. To musi się udać, po prostu musi - rozmyślałem z nadzieją. Czekałem na przyjaciela przy hotelowym parkingu. 
-Już jestem - rzekł zdyszany.
-Ok świetnie. Wiesz co masz robić? - spytałem.
-No ba. Pewnie, że wiem. Chodźmy - powiedział kierując się w stronę klubu.
-Louis – złapałem go kurczowo za nadgarstek - Dziękuje.
-Przestań już ! - uśmiechnął się po czym chwilę potem znaleźliśmy się w środku. Tak jak było ustalone ja usadowiłem się przy barze z kapturem na głowie. Zaraz po tym do klubu wparowała szczęśliwa Samantha rzucając się na Louis'a. Przywitali się i zaczęli o czymś z ekscytacją rozmawiać. Natomiast ja z nudów zamówiłem sobie cole z whiskey. Rozkoszując się słodkawym smakiem zauważyłem, że Lou przechodzi do kulminacyjnego momentu planu. Pokazał palcem wskazującym na tłum tańczących ludzi. Brunetka zaczęła się namiętnie rozglądać wśród tańczących par na parkiecie. Louis wykorzystując ten moment wrzucił jej do drinka tabletkę. Po chwili Sam rezygnując prawdopodobnie ze swoich poszukiwań wzięła dość duży łyk napoju. Tomlinson uśmiechnął się do niej sztucznie i zaprowadził ją na parkiet.
Ok teraz moja kolej - pomyślałem. Gdy Lou tańczył dość dziko z Samanthą ja zacząłem się powoli do nich zbliżać. Dziewczyna stopniowo zaczęła tracić przytomność. Zaraz potem pomogłem Louis'owi wynieść ją z klubu i poszliśmy na jakieś zbocze. Na początku Sam nie wiedziała co się dzieje, ale widząc moją twarz oczy wyszły jej z orbit. Na samą myśl o jej strachu do mnie zrobiło mi się... lepiej? 
- Coś ty mi zrobił...? - spojrzała ze wściekłością na Lou.
-Co nagadałaś [T.I]?! - spytałem zdenerwowany.
-Wystarczająco dużo by mieć pewność, że się do Ciebie nie zbliży - powiedziała ze słabym lecz zadziornym uśmieszkiem. Widać było, że zaczęła tracić siły.
-Skoro mnie tak nienawidzisz to czemu nagadujesz o mnie jakieś bzdury [T.I] ! Chyba tego chciałaś prawda? Żeby każdy poszedł w swoją stronę i o sobie zapomnieć raz na zawsze. Dlaczego to robisz?
- Bo Cię kocham... czy to takie dziwne? – przewróciła oczami.
-Bardzo dziwne i nieprawdziwe... Lou dzwoń na policję.
-Nie! Proszę Cię Zayn... Ja nadal Cię kocham - powiedziała ledwo oddychając.
-Za bardzo mnie zraniłaś Sam przykro mi...Pobicia siostry nigdy Ci nie wybaczę - powiedziałem po czym usłyszałem dźwięk policyjnej syreny. Zmniejszyłem dzielącą nas odległość na tyle by mogła usłyszeć moja słowa tylko i wyłącznie ona.
-Gnij w tym więzieniu. Mam nadzieję, że zaznasz tam swojej prawdziwej miłości - puściłem jej oczko po czym wskazałem policjantom na Sam by ją zabrali.

Stałem pod drzwiami [T.I] i za cholerę nie miałem odwagi w nie zapukać. Ale nie mogłem sobie jej odpuścić. To dziwne ale ja ją pokochałem choć znałem ją zaledwie 3 dni. Dobra Malik raz kozie śmierć. Niepewnie zapukałem i po krótkiej chwili zjawiła się w nich moja ukochana. Niby należę do jednych z tych odważniejszych facetów, a taka drobna istotka jak [T.I] jednym spojrzeniem zwala mnie z nóg. Patrzyliśmy tak na siebie może pare sekund, które dla mnie ciągnęły się wieki. Zwilżyła lekko swoje piękne malinowe usta i wtedy nie wytrzymałem...pocałowałem ją. Spodziewałem się raczej odrzucenia, a tu proszę odwzajemniła pocałunek. Jak się od siebie oderwaliśmy spojrzałem jej głęboko w oczy.
-Ona to wszystko wymyśliła [T.I]. Naopowiadała Ci te bzdury o mnie, ponieważ...była zazdrosna o mnie ale to nieważne bo już na długo nie zazna światła dziennego.
-Co ty jej zrobiłeś? - spytała z lękiem w oczach.
-To długa historia ale napewno nic jej nie jest spokojnie... Jest w więzieniu za branie
‘’narkotyków’’. Louis mój przyjaciel już sie wszystkim zajął – na samą myśl, że ją tak wkopaliśmy zaśmiałem się pod nosem.
-Naprawdę ?
-Tak. Zrobiłem to dla twojego bezpieczeństwa, ale przede wszystkim dla nas - splotłem nasze dłonie.
-Dziękuje i przepraszam - przytulila się do mnie po czym podarowała mi najsłodszy pocałunek jaki w życiu doznałem.

TomlinsonLover.
___________________________________________
Heja misiaki! :* Miałam ten imagin dodać dopiero za 2-3 dni no ale, że tak bardzo chcieliście (co mnie bardzo zdziwiło rzecz jasna pozytywnie) to dodałam dziś. I jak podobała się wam tam opowieść? Chcielibyście więcej takich? Opinię pozostawiam wam i szykujcie się na nowe opowiadania! :*

4 komentarze:

  1. Awww. Boski.
    Tak chciałabym wiecej takich.
    Czekam na kolejny. <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zayyyyyyyynuś hahah ;D
    Jeżeli chodzi o mnie to wpaniały! *__*
    Uwielbiam takie ♥
    No i czekam tradycyjnie na kolejny ;]
    Pozdrawiam Bella♥

    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny dziewczyno! Pisz dalej

    OdpowiedzUsuń